The Sims 3 od mojej najdroższej, ukochanej, wspaniałomyślnej Envy :) :heart:
No cóż...gierka przyjemna, całkiem miła, dużo lepsza od TS2, interesująca i mnie nie znudziła :)
Dalej "eXperience 112" gra... hmm.... inna od innych... wręcz dziwna. Na początku wkurzająca i nudna - potem całkiem ciekawa, ale chwilami męcząca. Mianowicie steruje się kobietą nie bezpośrednio, ale włączając światła i różne sprzęty na statku, a patrzy się na nią z kamer. Całkiem ciekawe - warto chociażby pograć parę minut. A i atmosfera jest po prostu taka... cały czas napięcie... to chyba wszystko przez muzykę, która okropnie mnie stresuje ;)

No , ts3 jest niezle , jednakze moja kochana kasia bardzo chciala mi zrzucic dodatkowe itemki i szlag simsy trafił , razem z tymi wszytskimi rodzinami , w lasciwie jedna rodziną , ktora gralam przez pokolenia .
cóż...
http://tatuaze.net.pl/zostan-tatuazysta.html

sims3 :P u oli :P fajne sa ;d codziennie sluchalam pieknej simowej gry na gitarze ! o i to jak dobrze awansowywali. jednakze troche lipa bez dodatkow... :P

ps. fajnie wode zrobili, nie ? :D

hah, w porę odpisuję, ale dobra... masz na myśli taką wodę, jak jest w morzu czy jeziorze czy jakąś inną :D? A te simowe utwory nie wszystkie były ładne :P niektóre były dość męczące... ;) a i powinni dać jakieś interakcje, takie bardziej poważne i złożone, najwyżej mogli by dać zamiast od 12 to od 16 ograniczenie wiekowe, ale gra by zyskała :) a dodatek to przecie wychodzi "Wymarzone podróże" czy coś takiego :)